Ten, kto wierzy, że to kobiece torebki skrywają największe tajemnice świata, najwyraźniej nigdy nie był w ojcowskim garażu. Dziwaczne przewody, urządzenia o nieznanym przeznaczeniu, stare sprzęty rozkręcone na części – och, tata potrafi być bardziej tajemniczy niż czarny kocur w najczarniejszą noc. Tylko jedna osoba zawsze go przejrzy – mama. Bez trudu rozpoznaje, że ojciec „znowu przytaszczył do domu jakiś złom”. Tak między nami, to byłoby mu dużo łatwiej przemycać cały ten fascynujący stuff, gdyby nie niósł go w gołych rękach. Nie, żebyśmy coś sugerowali, ale przez nasze kocie torby nie przenika nawet spojrzenie wkurzonej rodzicielki, a każdego roku 20 czerwca obchodzi się Dzień Ojca.

Torby dla taty, które odstraszą ciekawskich

Każdy kocur i kotka mają prawo do odrobiny prywatności, zwłaszcza jeżeli ich zainteresowania… odbiegają nieco od normy. Jeżeli Twój tata ma fioła na punkcie dziwnych rzecz, ale nie przeszkadza mu to w noszeniu ich w przezroczystej foliówce, może czas pomyśleć o załatwieniu tej sprawy za niego i podarowaniu mu torby z kotami. Najlepiej takiej, która odstrasza wszystkie ciekawskie oczy. Ekotorba z kocim motywem „koci tyłek” nie wygra może konkursu na najbardziej uniwersalny wzór, ale z pewnością spełni swoje zadanie – niewielu będzie miało odwagę dłużej jej się przyglądać (zwłaszcza ci okropni dogperson!). A co powiesz o świdrującym spojrzeniu mruczka z torby z kotami dla taty „zbójecki kotek”? Ten hipnotyzujący wzrok w połączeniu z zakrwawionym nożem czarnego kociaka może mówić tylko jedno, czyli: zajmij się swoimi sprawami, człowieku!

Stylowe kocie torby dla taty

To, że coś jest praktyczne, nie oznacza, że musi być szpetne. Nasze ekotorby z kotami dla taty pomogą ojcu nie tylko wygodnie przenosić rzeczy, ale też wprowadzą jego stylówkę w XXI wiek. Minimalistyczny design i odwołanie do supermodnego eksperymentu myślowego z zakresu mechaniki kwantowej (tak, my też nie możemy uwierzyć, że coś takiego trafiło do mainstreamu) stanowi absolutny top of the top ostatniego sezonu. Innymi słowy: kocia torba dla taty „dead-alive” to przepustka do świata trendów i aspirujących intelektualistów. Oczywiście tygrysem wybiegu można stać się i bez tego całego bełkotu – motywy z filmów, takie jak „catzilla” czy „claws” też są przecież jak najbardziej spoko.